ScaleMeGlobal
Dwa polskie startupy, które mogą podbić świat
W dniach 3-4 grudnia na PGE Stadionie Narodowym w Warszawie miał miejsce Startup Summit 2015. Impreza zorganizowana przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości przyciągnęła kilkuset uczestników, wśród których byli zarówno twórcy obiecujących polskich startupów, potencjalni inwestorzy, jak i osoby, które dopiero myślą o założeniu swojego biznesu. Partnerami imprezy byli Microsoft, Campus Warsaw oraz Uber.
Podczas Startup Summit odbyło się kilkadziesiąt prezentacji i paneli, poświęconych różnym aspektom funkcjonowania startupów. Dotyczyły m.in. tworzenia prezentacji, zagadnień związanych z przywództwem, trendów i nowości w branży, pozyskiwania funduszy na rozwój. Były również sesje spotkań z inwestorami.
Na zakończenie pierwszego dnia imprezy wręczono nagrody dla najbardziej innowacyjnych startupów w konkursie ScaleMeGlobal. Statuetki wręczyła Bożena Lublińska-Kasprzak – Prezes PARP.
Zwycięstwo przypadło aplikacji jadezabiore.pl i projektowi Elephant Door. Pierwszy startup wygrał nagrodę główną, drugi - nagrodę publiczności. Oba zostały również wyróżnione w kategorii Continuum.
- Jesteśmy takim BlaBlaCar dla przesyłek – mówi Piotr Kowalski z jadezabiore.pl – Pomysł na biznes przyszedł przypadkiem. Nasz CEO, Wojtek Szulc, eksportuje artykuły kolekcjonerskie. Musiał kiedyś wysłać bardzo dużo paczek do Anglii. Zwróciliśmy uwagę, że kierowca, który je zawiózł będzie wracał „na pusto”. To był pomysł na optymalizację logistyki. Zanim stworzyliśmy aplikację, sprawdziliśmy rynek. Brand24 pokazał, że w mediach społecznościowych co miesiąc ponad 700 osób wrzuca zapytania typu: „Czy ktoś jedzie do Krakowa i mógłby coś ze sobą zabrać?”.
- Elephant Door to początek – mówi Ada Danisz. – Chcemy kompleksowo podchodzić do bezpieczeństwa. Nasz produkt to niezwykle prosty rodzaj alarmu. Nie trzeba być fachowcem, aby zamontować go na drzwiach w 60 sekund. Niewidoczny z zewnątrz, w przypadku włamania wyczuwa nietypowy ruch drzwi. Uruchamia alarm i dodatkowo jest sprzężony ze smartfonem właściciela. Najważniejsze zalety? Cena – jest 6 razy tańszy od zwykłych alarmów, mobilność – można go zabrać i zamontować gdziekolwiek potrzebujemy. Wróciliśmy właśnie z Doliny Krzemowej i nasz projekt bardzo się podobał na campusie Stanford Universtiy.
- Przy wyborze dwóch wyróżnionych firm braliśmy pod uwagę przede wszystkim możliwość skalowania ich biznesu na cały świat, czy da się tę usługę wdrożyć w innych krajach – mówi Karol Wróbel z Microsoft. – Jako nagrodę ufundowaliśmy najnowsze smartfony Lumia 950XL i pakiet usług Azure o rocznej wartości 120.000 dolarów. Chcemy też, żeby oba projekty stały się ambasadorami rozwiązań Microsoft na rynku polskim.
Zwycięzcom konkursy pozostaje życzyć ekspansji na rynki całego świata.